Chciałem systematycznie dodawać artykuły, niestety mój dostawca Internetu postanowił mi przeszkodzić. Jestem „szczęśliwym” posiadaczem Internetu z T-mobile. Niestety jak łatwo się domyśleć znów „wszystko” według firmy jest ok, a że nie mam internetu? To w zasadzie mój problem. Jednak postanowiłem opisać kilka ciekawych sytuacji z tą siecią z ostatnich dni.

Sieć T-mobile, jest specyficzną firmą dzwoniąc do której należy jasno określić z czym jest problem, nie wystarczy podać że w danej lokalizacji jest problem, technicy oczekują konkretów i jeśli podamy miejscowość a nie nadajnik z którym jest problem… nic się nie zmieni. Jeśli jednak ktoś liczy że na pytanie z jakiego nadajnika się korzysta konsultant odpowie – to się przeliczy. Konsultanci nie mają obowiązku.
Przy pomocy jednego z konsultantów dn. 08.05.2014r. w nocy ustaliliśmy z jakich nadajników mogłem korzystać, był to jeden z nielicznych pomocnych konsultantów. Po zgłoszeniu i upływie kilku dni zacząłem dzwonić i pytać kiedy sprawa zostanie rozwiązana, konsultanci jak to konsultanci wiedzą że sprawa jest przetwarzana i średnio to trwa 60h. 15.05.2014r. podczas burzliwej rozmowy z pewną konsultantką dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, chociażby tego że sieć 2G z która mogłem się łączyć (mimo pełnego zasięgu działała bardzo wolno, znacznie poniżej tego jak powinna) działa z prędkością do 14Mb/s! Do dziś nie wiem kto tej Pani dał pracę, ale cóż to standard z jakim się spotykam w tej sieci. Oczywiście nie sprzeczałem się z Panią która doskonale wie co i jak, tylko opowiada takie brednie że współczuję firmie jeśli ktoś kiedyś złoży skargę do odpowiedniej instytucji.
Dzisiaj to jest 16.05.2014r. przestała mi działać się 2G, tak więc nie mogłem już nic zrobić. Okazało się że korzystam ze starego APN erainternet, cóż, zmieniłem to i co się okazało? Nawet 3G mi zaczęło działać, ciekawe tylko jest to że po pewnym czasie dzwoniłem do T-mobile zapytać czy APN erainternet jest jeszcze akceptowalny okazało się że tak. Tak więc technik zarobił, a ja znalazłem rozwiązanie. Przykre że firma zostawia klientów samych sobie.

Podziel się artkułem!