Każdy chyba słyszał że aplikacja Messenger od Facebook’a zbiera informacje o wszystkim, łącznie z tym jak trzymamy telefon pisząc z kimś. Teraz na jaw wychodzi że Facebook posunął się znacznie dalej i nie wystarcza mu już zbieranie takich informacji, teraz zaczął używać naszego telefonu w sposób jakiego pewnie nikt by sobie nie życzył.

Okazuje się że Facebook wymaga dostępu do mikrofonu nie bez powodu, potrzebuje tego dostępu do tego aby nas podsłuchiwać, co prawda oficjalne stanowisko Facebooka brzmi że nie robi tego w celach biznesowych, dokładne stanowisko Facebooka brzmi “Facebook does not use microphone audio to inform advertising or News Feed stories in any way. Businesses are able to serve relevant ads based on people’s interests and other demographic information, but not through the audio collection.”, jednak mnie osobiście to stanowisko nie przekonuje, nie wierzę że mając możliwość nie korzystają z niej.

Przedstawię Wam dwa dowody na to że stanowisko Facebooka mija się z prawdą, pierwszy eksperyment przeprowadziła Pani profesor Kelli Burns, która powiedziała do swojego telefonu, czysto i wyraźnie że jest zainteresowana wycieczką do Afryki i że chciała by przejechać się jeepem (oryginalny cytat. “I’m really interested in going on an African safari. I think it’d be wonderful to ride in one of those jeeps.”). W ciągu 60 sekunt Pani Burns, zobaczyła reklamy wycieczki do Afryki i zakupu Jeepa.

O drugim eksperymencie mówił Krzysztof Ator Woźniak, poprosił on swoich swoich znajomych(facetów) ze stanów o to aby rozmawiali o damskich butach, czyli temat dość dziwny, niestety (dla nas) i tym razem Facebook wyświetlił im reklamy butów, a ponieważ rozmawiali oni o konkretnym rodzaju butów takich też reklamy ujrzeli.

O ile te dwa przykłady, odnoszą się do rynku Amerykańskiego, u nas na dzień dzisiejszy ta funkcja nie działa. To nie jest jednak wystarczające by spać spokojnie, według mnie kwestią czasu będzie jak i w naszym kraju zobaczymy reklamy związane z tym o czym rozmawiamy.

Jedynym rozwiązaniem jakie na tę chwilę może nam pomóc to w ustawieniach telefonu wyłączenie dostępu do mikrofonu aplikacji Facebooka. Jednak coś czuję że to nie koniecznie będzie przeszkodą dla tej korporacji. Pozostaje mieć nadzieję że reklamy to jedyny cel wykorzystywania mikrofonu. Wolę zobaczyć reklamę X czy Y, a nie żeby przypadkiem jakieś firmy do mnie dzwoniły z ofertą X czy Y.

 

Źródła:
http://thehackernews.com/2016/06/facebook-microphone-ads.html
https://www.youtube.com/watch?v=MXMTiDGTT7s

 

Podziel się artkułem!