Jakiś czas temu opisałem jak zainstalować Linuxa na VirtualBox, wtedy opisałem instalację Debiana na maszynie wirtualnej. Tym razem zajmę się tematem Jak zainstalować openSUSE na VirtualBox? czyli po prostu przedstawię jak skonfigurować maszynę wirtualną w tym przypadku VirtualBox oraz przeprowadzić instalację typu netinstall.
Dla osób które instalowały już Debiana na maszynie wirtualnej będzie to w zasadzie tylko i wyłącznie przypomnienie, dla osób które poznają Linuxa, bądź też dla osób które chcą poznać openSUSE jest to świetny wstęp.
Przygotowanie do instalacji openSUSE na VirtualBox.
Do instalacji tego sytemu potrzebować będziemy oczywiście maszynę wirtualną, można ją pobrać z https://www.virtualbox.org jest to darmowe narzędzie tak że nie musimy przejmować się kosztami. Opis instalacji znajdziesz w opisie instalacji Debiana na VB dlatego też go pominę.
Tworząc maszynę wirtualną wybieramy New, następnie podajemy nazwę maszyny wirtualnej, w poniższym przykładzie jest to openSUSE, typ ustawiamy jako Linux i wersje zgodnie z opisem czyli openSUSE.
klikamy dalej i w tym kroku określamy ilość pamięci RAM naszej wirtualnej maszyny. Jako że minimalne wymagania openSUSE to 1GB to ustawiamy właśnie taką wartość. W następnym kroku musimy określić wielkość dysku, ponieważ ja preferuję dynamicznie zmieniającą się wielkość to ustawię na kilkanaście GB. Zatwierdzamy i na liście naszych maszyn powinna pojawić się właśnie utworzona.
Pobieranie obrazu openSUSE.
Wchodzimy na stronę http://software.opensuse.org/131/pl przechodzimy do zakładki sieć, następnie wybieramy bezpośredni odnośnik i ilu bitowy ma to być system. Oczywiście i sposób pobrania obrazu i czy będzie 32bit czy 64bit system zależy od nas samych. Wersja sieciowa zajmuje około 250MB.
Konfiguracja maszyny i instalacja systemu.
Zaznaczamy na liście maszyn wirtualnych stworzoną chwilę temu maszyny, następnie wybieramy settings następnie zakładkę Storage wybieramy napęd i montujemy w nim ściągnięty przed chwilą obraz. Chcemy zainstalować system po sieci, a więc musimy przejść jeszcze do zakładki Network i ustawiamy podobnie do tego co poniżej. Oczywiście karta sieciowa zamontowana w Twoim komputerze zapewne będzie inna, ważne by wybrać tą kartę na której mamy dostęp do internetu, w moim przypadku jest to karta WiFi.
Oczywiście zostało nam już tylko wcisnać Start.
Instalacja openSUSE na VirtualBox.
Podczas uruchamiania systemu widzimy poniższe obrazy.
Po powitaniu nasz przez openSUSE w kilku językach przychodzi etap na wybór języka.
Wciskamy klawisz [F2] i wybieramy język polski, następnie instalacja. Czekamy chwilę na wczytanie jądra, następnie oczekujemy aż zielony pasek dojdzie do końca.
Po chwili która może do krótkich nie należeć ujrzymy kreator.
Należy oczywiście zapoznać się z licencją i kliknąć dalej, rozpocznie się analiza systemu. Po przeanalizowaniu systemu wybieramy jedyną dostępną opcję czyli Nowa instalacja.
Wybieramy strefę czasową w jakiej przebywamy, czyli w moim przypadku Polska.
W kolejnym kroku musimy wybrać tryb graficzny, openSUSE proponuje nam GNOME oraz KDE. KDE jest bardziej wymagający, mimo to w tym przykładzie właśnie tą wersję zainstaluję.
W przypadku osób które nie mają dużej wiedzy a system instalują na maszynie wirtualnej, zalecam pozostawienie domyślnego podziału dysku twardego.
Pora utworzyć nowego użytkownika, jest to kolejny etap. Warto dobrze przemyśleć to co wpisujemy ponieważ będzie nam to potrzebne.
Na koniec mamy podsumowanie instalacji, jest to ostatni krok w którym mamy szansę jeszcze coś poprawić czy po prostu zmienić.
Klikamy instaluj i czekamy. Potwierdzamy komunikat który się nam pokaże.
Pliki do pobrania mają ponad 3GB w moim przypadku więc instalacja niestety chwilę zajmie. Możemy w zasadzie zając się czymś innym polecam to zwłaszcza osobą które mają wolniejsze łącze. Na sam koniec procesu instalacji ujrzymy zainstalowany system openSUSE.
